Projekt, który właśnie wpłynął do Sejmu to według autorów odpowiedź na potrzeby startupów, dla których obecnie dostępne formy działalności nie są wystarczające. Zmiana kodeksu spółek handlowych zakłada wprowadzenie nowej formy – prostej spółki akcyjnej, której zasady zakładania i prowadzenia w szczególny sposób powinny stać się atrakcyjne dla innowacyjnych przedsięwzięć.
Prosta spółka akcyjna ma stać się swoistą hybrydą, łącząca te cechy spółki kapitałowej i osobowej, które ułatwią działalność startupom. Z jednej strony, na wzór spółek osobowych, ma umożliwić wnoszenie wkładu w postaci pracy lub usług, z drugiej, naśladując spółki kapitałowe – ograniczać odpowiedzialność za zobowiązania spółki.
PSA charakteryzować będzie elastyczna struktura majątkowa, której trzon stanowić ma kapitał akcyjny oraz akcje beznominałowe. Na kapitał akcyjny zaliczane będą wkłady rzeczywiście wniesione, a nie te, których wniesienie akcjonariusze dopiero deklarują w umowie spółki. Do powstania PSA konieczne będzie pokrycie kapitału akcyjnego wkładem co najmniej 1 złotego. Ustawa określa maksymalny trzyletni termin na wniesienie wkładów, zarówno pieniężnych, jak i niepieniężnych. Wysokość kapitału akcyjnego nie będzie określana w umowie spółki, co ma odformalizować możliwość jego podwyższania lub obniżania. W celu zapewnienia adekwatnego stopnia ochrony wierzycieli zakazane będzie dokonywanie świadczeń na rzecz akcjonariuszy, które zagrażałaby wypłacalności spółki, a z kolei obowiązkiem będzie zasilanie kapitału akcyjnego PSA na potrzeby amortyzowania przyszłych strat na poziomie 5% sumy zobowiązań spółki wynikającej z zatwierdzonego sprawozdania finansowego za ostatni rok obrotowy.
Ciekawym rozwiązaniem wydaje się wprowadzenie modelu organizacyjnego spółki opartego na podziale kompetencji zarządczych i nadzorczych pomiędzy poszczególnych dyrektorów wykonawczych oraz niewykonawczych, tworzących organ PSA – radę dyrektorów. Prawo do reprezentowania PSA przysługiwać będzie każdemu dyrektorowi – członkowi organu kierowniczego spółki, bez względu na to, czy pełni funkcję dyrektora wykonawczego. Alternatywą pozostanie dobrze znany podział na zarząd i radę nadzorczą, której ustanowienie w PSA jest fakultatywne. Projekt przewiduje jednak wyposażenie rady nadzorczej, o ile dojdzie do jej ustanowienia, w szczególną kompetencję rozszerzenia w formie uchwały katalogu czynności, których wykonanie wymaga od zarządu uzyskania zgody rady. Takie autonomiczne uprawnienie rady ma stanowić narzędzie ochrony interesów spółki i usprawnić reakcję organu nadzoru na działania zarządu. Nowością jest również przyznanie członkom rady nadzorczej uprawnień w zakresie wszczynania czynności kontrolnych, polegających na żądaniu od zarządu bądź pracowników spółki, przedstawienia wyjaśnień lub dokumentów na najbliższym posiedzeniu.
Likwidacja PSA odbywać się będzie na zmodyfikowanych zasadach obowiązujących przy likwidacji spółki akcyjnej. Projekt zakłada jednokrotne ogłoszenie o otwarciu likwidacji oraz skrócenie okresu zgłaszania roszczeń przez wierzycieli do trzech miesięcy. Nowością jest możliwość prostego rozwiązania spółki bez likwidacji poprzez przejęcie całości jej majątku przez określonego akcjonariusza wraz z obowiązkiem spłaty wszystkich wierzycieli i pozostałych akcjonariuszy, po podjęciu stosownej uchwały większością kwalifikowaną ¾ głosów w obecności co najmniej połowy członków. Taka forma rozwiązania spółki będzie jednak wymagała wystąpienia z wnioskiem o zgodę na jej przeprowadzenie do sądu rejestrowego oraz uprawdopodobnienia przez spółkę, że nie doprowadzi to do pokrzywdzenia wierzycieli ani akcjonariuszy spółki.
W wyniku przeprowadzonych konsultacji i echa krytyki zmieniono projekt w zakresie odpowiedzialności cywilnoprawnej i uregulowano tę kwestię w sposób zbieżny z przepisami dotyczącymi spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Zarzuty dotyczące przewidzianej w pierwotnym projekcie zbyt słabej ochrony wierzycieli napływały zarówno ze środowiska biznesu, jak i Rady Legislacyjnej, czy też Ministerstwa Sprawiedliwości. Wprowadzone poprawki mają zwiększyć bezpieczeństwo obrotu prawnego i zniwelować zagrożenie wykorzystania PSA do oszustw. Czy forma prostej spółki akcyjnej przyjmie się w środowisku startupów? Na to pytanie odpowie rynek.
Autorka: Aneta Czaińska, Junior Associate, tel. (22) 637 50 36, e-mail: [email protected]
Adrian Kozubowski- Junior Associate SRDK udzielił komentarza w obszernej rozmowie opublikowanej na łamach najnowszego wydania Real Estate Magazine. O niejasności...
15/09/2024Treści dotyczące prawnych aspektów istotnych w procesie inwestowania w nieruchomości, które przygotowali eksperci SRDK - Partner Aneta Walewska- Borsuk oraz...
02/09/2024Czerpiąc z wieloletniego doświadczenia w roli pełnomocnika i doradcy największych polskich firm deweloperskich i analizując przykłady zaskarżanych pozwów w zakresie...
28/06/2024