Prelekcja Prawników SRDK na Real Estate Management Congress 2023

Czy aby działać zgodnie z literą prawa trzeba ograniczyć powierzchnię zabudowy? W miniony czwartek, podczas swojej prelekcji Karol Gorzkowski i Aleksandra Hyska udowodnili, że nie.

Opierając się na pozytywnym wyroku, który uzyskali na rzecz jednego z Klientów opowiedzieli o pojęciu gruntu rodzimego- wciąż występującym w MPZP – choć niesłusznie – elemencie definicji powierzchni biologicznie czynnej.

Grunt rodzimy to – w dużym uproszczeniu – natura bez ingerencji człowieka. Jak łatwo się domyślić, obowiązek zachowania go na powierzchni inwestycji mocno ogranicza obszar zabudowy, a co za tym idzie – również zysk.

Czy trzeba się na to godzić? Eksperci SRDK wyjaśnili, że nie. Powierzchnię biologicznie czynną mogą bowiem stanowić na przykład genialnie zaprojektowane, pełne zieleni tarasy. W tej sytuacji inwestor nie traci powierzchni maksymalizując zyski, wszelkie normy wynikające z przepisów są zachowane, a użytkownicy budynków mogą zrelaksować się w rozmyślnie urządzonych przestrzeniach zielonych.

********************************

Uczestnikom wydarzenia bardzo dziękujemy za tak pozytywny odbiór naszej prelekcji. Wszystkich pozostałych słuchaliśmy z uwagą i zainteresowaniem. Doradzamy branży nieruchomości, ale chcemy też być blisko niej – znać jej problemy i trendy.

Jeśli mają Państwo jakiekolwiek pytania związane z prelekcją „Grunt rodzimy jako wciąż funkcjonujący element definicji powierzchni biologicznie czynnej w MPZP. Jak radzić sobie z takim ograniczeniem i maksymalizować zysk z inwestycji?” – Karol Gorzkowski i Aleksandra Hyska zapraszają do kontaktu.